I Nagroda - kategoria Modernizacja
Mój dom kiedyś był przeszło 150-letnią starą stodołą, w której buszowały myszy i pająki. W tej chwili to komfortowa rezydencja wiejska pozwalająca na bezpośredni kontakt z przyrodą. Na zewnątrz domu widać zachowane elementy architektoniczne typowe dla rejonu - kamienne podmurówki, drewniane elementy oraz oryginalny przedwojenny dach ceramiczny. Przestronnym wnętrzom ciepła dodaje zastosowanie wyłącznie naturalnych materiałów wykończeniowych - skóry, kamienia i drewna, w tym zachowanych stukilkudziesięcioletnich belek drewnianych, będących jednocześnie elementami konstrukcyjnymi modernizowanego domu. Ciekawym rozwiązaniem jest wykorzystanie granitowego paleniska kominka jako pierwszego stopnia podświetlonych schodów. Uwagę zwraca również sposób mocowania oświetlenia na drewnianych słupach podtrzymujących konstrukcję piętra - lampy są umocowane bezpośrednio na belce, a przewód zasilający jest poprowadzony w jej wnętrzu. Piętro, gdzie znajdują się sypialnie z łazienkami, jest miejscem odpoczynku nocnego. Każda sypialnia i łazienka jest wykonana w innej kolorystyce. Aby ustrzec się przed zbyt wysokimi temperaturami latem, świeże powietrze jest dostarczane przez system rekuperacji z naturalnym chłodzeniem pasywnym. W piwnicy oprócz kotłowni wygospodarowano miejsce na trzyosobową saunę i minisiłownię. Dom ma ekologiczne ogrzewanie - pompę ciepła i kolektory słoneczne.
Paweł Aulich
Autorzy: architekci Grażyna Gielarowska, Piotr Bileński
Pow. użytkowa: 174,5 m2